środa, 31 sierpnia 2011
Startuje festiwal w Wenecji
niedziela, 28 sierpnia 2011
Stalowy boks
poniedziałek, 22 sierpnia 2011
Takie cuda tylko polskie
niedziela, 21 sierpnia 2011
Płonąca łepetyna 2
Oczywiście z refleksją to nie będzie miało nic wspólnego. Ale kogo to obchodzi?
sobota, 20 sierpnia 2011
Średnie stany średnie z sexy Nicole
piątek, 19 sierpnia 2011
Nowy polski serial kryminalny!
środa, 17 sierpnia 2011
Kac Wawa WTF?
Po pierwsze: pikantne szczegóły. Wieczór panieński/kawalerski, chippendalesi, śliczna aktorka. Te trzy elementy wróżą to co zawsze, czyli żałosne żarty o seksie, w trakcie seksu, po seksie lub w trakcie spowiedzi. Czy będą one nieśmieszne jak zazwyczaj? Zobaczymy.
wtorek, 16 sierpnia 2011
Mała improwizacja
Nie wszystko na planie filmowym musi przebiegać według ustalonego scenariusza. Nie raz i nie dwa zdarzyło się, że aktorzy z różnych powodów dorzucali do sceny coś „od siebie” – ku zdziwieniu / konsternacji pozostałych aktorów i ekipy filmowej. Niektóre z takich powstałych przed kamerą tekstów/zachowań, przeszły do historii kina – jak choćby „I know” wypowiedziane przez zmęczonego ciągłymi dublami Harrisona Forda, w odpowiedzi na „I love you" z ust księżniczki Lei („Imperium kontratakuje”). Także „Like tears in rain”, dodane przez Rutgera Hauera do monologu Roya Batty w „Łowcy androidów”, wywindowało jego kwestię do ekstraklasy filmowego dialogu i sprawiło, że ostatnie słowa androida chwytały za gardło i wzruszały mocniej niż całe „Pożegnanie z Afryką”.
Poniżej ciekawe zestawienie 25 sytuacji/dialogów (znalezione na YouTube), które zostały po części lub w całości zaimprowizowane na planie filmowym, nadając danej scenie rysu autentyczności, naturalności i spontaniczności:
środa, 10 sierpnia 2011
Scena na dziś #5
poniedziałek, 8 sierpnia 2011
Zamach na kult
czwartek, 4 sierpnia 2011
Plakaty Bitwy Warszawskiej, a sprawa polska
środa, 3 sierpnia 2011
Nabici w bańkę
fakturę za wykonanie tego „logo”
Nie będzie to jednak wpis, choć na to wskazuje wstęp, dotyczący koneksji T-Mobile z Gutek Film, a krytyka pozbawionego polotu wejścia na rynek marki T-Mobile, poparta przykładami telewizyjnych reklam „nowego” operatora...
wtorek, 2 sierpnia 2011
To miała być fabuła!
Najpopularniejsze posty Fetyszystów
-
Obrzydliwy, bezsensowny, idiotyczny, nudny, przytłaczający, depresyjny, męczący, niepotrzebny, kiczowaty. Straszny w ogóle i w szczególe. W...
-
Nie przez przypadek dostałem wiadomość - na mail służbowy, żeby była jasność - od pewnej miłej Pani, Olgi Bieniek, producenta, z prośbą o do...
-
Na samym początku był Jim Henson. To on wpadł na pomysł ich stworzenia. Później powstała Ulica Sezamkowa (dla dzieciaków), a następnie &quo...
-
Siedzę sobie właśnie, kopcę przepysznego Lucky Strike'a i dochodzę do wniosku, że Rose w "Titanicu" zabiła Jacka. Wszyscy pami...
-
To prawda. Od trzech lat nie widziałem filmu, który by mnie porwał, oczarował, który mógłbym spokojnie nazwać arcydziełem. Ostatnim był „Ava...
-
Koniec minionego tygodnia był dla polskiego kina zaskakująco ważny. Na przełomie dwóch dni pojawiły się dwie konfrontacje twórców z krytykam...
-
Wiecie o co chodzi? O super realistyczne, paradokumentalne, seriale sci-fi telewizji Polsat. Chyba kojarzycie już o co chodzi. O „Dlaczego j...